Natsu Koi
Mao - wokal
Prawdziwe imię: Yamaguchi Masao
Data urodzenia: 23.10.1977r (Tak. Mao ma 32lata!)
Miejsce urodzenia: Fukuoka
Wzrost: 173 cm
Waga: 54 kg
Papierosy: Mild Seven Super Lights
Perfumy: Aucun
Ulubione miejsca: Dom, w wodzie, na scenie, Koenji, Tenjin, Shimokitazawa
Miejsca, których nie lubi: Tłumy, Shibuya
Ulubione potrawy: makaron fuji soba i ryż katzu
Ulubieni artyści: SADS, Shiina Ringo, Malice Mizer, aiko, Bonnie Pink, Kuroyume,Yamaguchi Momoe, Ozawa Kenji, Inoue Yousui, SID
Motto: "Jestem kim jestem, a oni są tym kim są"
Kiedy czuje się zdołowany: "Nigdy nie czuję się zdołowany!"
Offline
Moderator
Mao (jak mało kto) potrafi być słodko perwersyjny (oraz słodko-perwersyjny) - gra dwuznacznościami, wprawia w zakłopotanie. Ma coś w sobie^^
Offline
noooooooom *rozmarzona*
Zawsze jak oglądam jakieś ich nagrania, to najpierw gapię się na Akiego, później na Mao, później na nich naraz a dopiero później na Yuuyę i Shinjiego xD I w rezultacie wszystko oglądam po kilka razy xD
Ale no on jest taki kawaii...<3 Np. na teledysku do Mitsuyubi, czy jak śpiewa Mousou Nikki... *wzdycha* <3 XD
Offline
Moderator
Tak - Mao jest kawaii <3
Lubię patrzeć na jego miny xD poza tym pięknie pozuje do (auto)zdjęć xD
Offline
xD Nom, pozuje pięknie^^
I miny ma przeboskie^^
I jeszcze uwielbiam jak na koncertach trzymając mikrofon macha łapkami jak skrzydełkami^^ xD
Ja uwiebiam na niego patrzeć na teledysku do Monochrome jak jest ten moment 'Dekireba kono mama tsutsumarete owaritai' <3
On jest taaaaaaaki kawaii *///* Ale i tak wolę Akiego xD
Offline
Fakt. Nie twierdzę, że nie jest cudny. Na początku (Sadako może potwierdzić) jak ich poznałam, to chodziłam powtarzając "Mao to, Mao tamto" xD Stwierdziłam, że jest najlepszy i w ogóle xD Dalej twierdzę, że jest przecudny, słodki, kochany i ma fajne teksty xD Ale Aki... Och, Aki xD
Offline
...
No właśnie, teksty to jego kolejna przewielka zaleta! Ach, niech oni przyjadą do tej zapadłej dziury, Polski T_T
Wtedy sobie wezmę Yuuyę, a później Mao.
NIE DOTKNĘ AKIEGO, Lily. I promise!
Offline
Moderator
Ja miałam tak samo na początku: Mao nr 1 xD
A później, później... zaczęło się zmieniać trochę.
Może Mao tak działa? Robi pierwsze wrażenie oszałamiające, a później dostrzega się resztę zespołu?
Edit:
No w sumie... Dir en Grey czy D'espairsRay byli, to czemuż by SID miał nie przyjechać? ; )))) *rozmarzyła się*
Ostatnio edytowany przez Yume (2009-08-31 15:13:07)
Offline
U mnie - czy ja wiem. Jakoś tak chyba udało mi się ich wszystkich ogarnąć w tym samym momencie^^. Trochę poznałam Mao, trochę Yuujcię, trochę Shinjiego, trochę Akiego... No i później jakiś tam ranking się zrobił, ale wiadomo, że każdy z nich jest inny i każdego cenię za coś innego^^
Ale fakt faktem, Mao robi niebywałe pierwsze wrażenie;)
Offline
No ja myślę, że Go nie ruszysz! Aki jest MÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓOJ!! *łapie Akiego i nie chce puścić*
Ale w sumie z Mao możemy se zrobić orgię xD
My cztery na niego jednego xDxD
Yume napisał:
Może Mao tak działa? Robi pierwsze wrażenie oszałamiające, a później dostrzega się resztę zespołu?
Ja sądzę, że właśnie tak jest xD Mao przyciąga wzrok (i słuch), a później dostrzega się resztę xD
Offline
Biedny Mao^_^ Już to sobie wyobrażam:P
Wiadomo, wokalistą jest, a w większości zespołów to przecież WOKAL słychać najlepiej xD.
Chyba, że jest się mną i jak się słucha piosenki to się wyłapuje perkusję. Ale czasem nawet i perkusję mi zagłuszają /me chlipie żałośnie.
Offline
Pociesz się. Lily zawsze stara się nauczyć linii perkusji, później gitary, później basu i dopiero na końcu bierze się za tekst xD
Lily też zawsze słuch perkusji i gitary^^
Ale to nie do końca tak, że wokal jest najważniejszy. Kiedyś już o tym dyskutowałam xD
Weźmy np. Malice Mizer. Kto był najbardziej znany? Mana. Lider zespołu, najwięcej fanek, wszyscy go kochali. A nie wokalistę. No może wtedy, gdy był nim Gackt... Ale mimo wszystko. Albo X Japan. Liderem jest Yoshiki. Perkusista pianista itd xD Wielu fanów X Japan nie lubi głosu Toshiego. Ale kochają perkusję, pianino, gitarę i muzykę. Więc nie zawsze najważniejszy jest wokal. Nawet, jeśli zwykle najlepiej go słychać, wielu fanów skupia się też na samej muzyce.
Oj, ale offtop xD
Więc, wracając do tematu, dla mnie Mao, choć przecudny, nie jest najważniejszy. Choć raczej niezaprzeczalnie jest liderem zespołu. I choć kocham Jego głos. I Teksty. Ale ojć no... Bez perkusji i gitar... Nie byłoby to to samo.
Czemu biedny?
Powinien się cieszyć! Cztery dziewczyny tylko dla niego! Nawet, jeśli później się rozejdą po pozostałych członków zespołu... xD
Offline
Moderator
W większości zespołów rzeczywiście wokal jest najlepiej słychać, ale czasami to wokalista doprowadza mnie do skrętu kiszek, mimo iż muzyka jest dobra/świetna/wspaniała/interesująca/intrygująca itd.^^
Zresztą Lily już podała przykłady zespołów, które i ja miałam na myśli^^'' Nie pozostaje mi nic innego, jak podpisać się pod tym xD
Podejrzewam, że Mao wcale by orgia nie przeszkadzała^.~
Offline
Właśnie! Cieszyłby się zapewne xD W końcu to "tylko" facet xD
Mogę jeszcze zaprzykładować Kaggrą. NIECIERPIĘ wokalu, ale muzyka na tyle mi się podoba, że kilku piosenek dość często słucham^^
Ne, ale przed orgią trza by go zapytać o Yuuyę... i w sumie Akiego też, na wszelki wypadek, bo jeśli oni coś, no wiecie, to może się wystraszyć, biedaczek, jak na niego napadniemy xD""
Offline