Natsu Koi
Grunt to wiara, nie?^^
Madeinbed - rozumiem o co ci chodzi.
Ale moim zdaniem nie tędy droga. Nie powinni zwracać na siebie takiej uwagi.
Powinni starać się udowodnić, że są normalnymi ludźmi a nie... No... Manifestować swoją inność. Rozumiesz o co mi chodzi?
Offline
No, z jednej strony tak. Ale żeby ludzie zobaczyli, że homoseksualiści są tacy, jak my, najpierw w ogóle muszę ich zobaczyć, nie?
Offline
Nie za bardzo. Bo "normalnym" przeszkadza właśnie to, że WIDZĄ homoseksualistów. Widzę to po moich znajomych. Regularnie słyszę "nie mam nic do homo, dopóki się z tym nie obnoszą"...^^"
Offline
No, z tej strony też można. W sumie to i tak wszyscy wiedzą, że homoseksualiści SĄ. Moim zdaniem jednak i tak hetero bardziej się obnoszą ze swoimi związkami niż mogliby to robić homo. Więc jak dla mnie ktoś jest hipokrytą, jeśli mówi, że przeszkadza mu właśnie to 'obnoszenie się' ze swoją homoseksualnością, a po chwili odstawia soft porno w parku;P
Mimo wszystko uważam, że manifestacje w jakiś tam sposób są potrzebne, chociaż jestem bardziej za organizowaniem jakichś przedsięwzięć, które pomogłyby zrozumieć ludziom hetero osoby homo. Kampanie, eventy byłyby lepsze i chociaż jest ich coraz więcej, to manifestacji nie ubędzie, dlatego że ludzie już tacy przeważnie są, że chcą pokazywać swój indywidualizm, jeszcze lepiej jak robi się to w grupie, no, tylko że nie zawsze jest to do końca mądre.
Mnie osobiście cholernie, ale to cholernie podobał się pomysł stworzenia takiego filmu jak Obywatel Milk. Takich rzeczy powinno być więcej. Szkoda tylko, że nie da się zmusić ludzi do zapoznania się z tą częścią kultury, która traktuje o homoseksualnych osobach w sposób tak przemyślany i zręczny:).
A co sądzicie o facetach, którzy ślinią się na widok lesbijek, a gejów uważają za najobrzydliwszą rzecz na świecie? I czy w ogóle to się dla Was jakoś wiąże?
Offline
O takich facetach sądzę, że są poje*anymi zbokami.
A co do zapoznawania się z takimi rzeczami, to raczej wynika z tego, jaki przykład dają nam starsi (np. pokolenie naszych rodziców). Za ich czasów nie mówiło się głośno o takich sprawach jak homoseksualizm i teraz oni traktują to jako coś złego. A przecież gdyby zapytać nasze babcie co robiły w szkołach dla dziewcząt odpowiedzi z reguły można przewidzieć^^" Nie wiem. Szczerze. Nie rozumiem ludzi nietolerancyjnych, może dlatego, że moja rodzina nigdy nie miała oporów przed rozmowami ze mną na dziwne tematy. Nie wiem.
Offline
Hmm... ja ddam swoje zdanie a co! nieważne, że temat już wisi od dłuższego czasu:P
Moim zdaniem nase społeczeństwo jest lekko przestarzałe i ma pseudo zasady, których łamać nie można:P
Np. w mojej staromodnej rodzinie, jeśli się okaże, że ktoś jest homo... to wylatuje:P
Zacytuję tupewną starszą kobitkę, śmiem dodać, mą własną rodzicielkę:P
"Jeśli kiedykolwiek okaże się, że jesteś lesbijką, to Cię zamorduję, a później się Ciebie wyrzeknę"
I to chyba tyle z mojej strony <ukłon>
Offline
Moderator
Współczuję <przytul>
Ale sądzę, że z biegiem czasu zacznie się to zmieniać (no, może nie tak całkiem wszędzie^^''') - wszystko zależy od nas.
Offline
Wiesz... Moja mama też tak kiedyś twierdziła xD"""
Ale po tym jak przez dwa lata wytrwale jej powtarzałam, że idę się spotkać z moją dziewczyną (żeby nie było, spotykałam się z przyjaciółką), jakoś się uspokoiła ^^
Prawdą jest to, że nasze społeczeństwo jest staromodne.
Przede wszystkim "przeterminowany" jest sposób myślenia wielu osób.
Ale cóż...
Tak jak powiedziała Yu-chan - wszystko zależy od nas.
Jeszcze trochę i nasze pokolenia dojdą do głosu. I zobaczymy jak wszystko potoczy się wtedy ^^
Offline
Tia:P Jak wielki meteoryt spadnie na naszą piękną Polskę i zemrze całe stereotypowo myślące społeczeństwo i przestaniemy być homofobami:P NO FUTURE:P (marudzi)
No ale powiedzmy, że minimum nadziei mam
Offline
Moderator
I tak jest już duuużooo lepiej. Po wieloma względami. To nie dotyczy tylko homoseksualistów, ale i np. obcokrajowców.
Jasne, że z dnia na dzień nic się nie zmieni^^ ale zmiany następują - powoli, bo powoli, ale następują xD
Offline